Bileciki na przyjęcia

Czy winietki są jedynie kolejną zbędną modą czy przydatnym gadżetem? Jakich problemów mogą Ci narobić na przyjęciu? O tym przeczytasz poniżej.

Po co są winietki?

Wyobraźmy sobie, że na przyjęcie przychodzi 100 osób i każdy ma możliwość zasiąść, gdzie chce. Zazwyczaj kończy się to rywalizacją o upatrzone miejsce. Ktoś chce siedzieć blisko drzwi, ktoś inny szuka 6 wolnych miejsc, aby bliska rodzina zasiadła obok siebie, a jeszcze inny robi manewry, aby nie spędzić całego wieczoru obok nielubianej ciotki. Zadaniem bilecików jest wskazanie gościowi jego miejsca przy stole – a co za tym idzie – sprawne i szybkie rozlokowanie biesiadników. Osoba, która przygotowuje przyjęcie, zazwyczaj jest świadoma sympatii, antypatii i zwyczajów wśród swoich bliskich, dlatego przy pomocy bilecików może sama rozlokować gości jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości. Winietki nie muszą być zwykłymi kartkami z nadrukowanymi personaliami. Trend karteczki wbijanej np. do muffinki czy doniczki z małym kwiatkiem widoczny jest szczególnie na weselach, gdzie winietki traktowane są często jako element upominku dla gości.

Czy istnieją argumenty przeciwko bilecikom?

Oczywiście, jak większość rozwiązań, tak i winietki mają swoje plusy i minusy. Negatywną stroną jest ich koszt. Firmy i osoby zajmujące się tworzeniem bilecików nie robią tego tanio, a weźmy pod uwagę, że winietek potrzeba zazwyczaj co najmniej kilkadziesiąt. Druga sprawa – niezręczna sytuacja, gdy usadzimy kogoś obok nielubianej osoby. Nawet w bliskich rodzinach często dochodzi do konfliktów pomiędzy jej członkami, o których niekoniecznie wiedzą niezaangażowane osoby. Ponadto trzeba pamiętać, że na każdym przyjęciu trafiają się malkontenci, czyli ludzie, którzy lubią sobie ponarzekać. Nie będzie im się podobał sam fakt narzucenia miejsca, mogą narzekać, że za blisko zespołu muzycznego, za daleko od okna, zbyt ciasno przy ścianie. Nie da się wszystkim dogodzić i sprawić, by każdy był zadowolony, dlatego warto przemyśleć, czy winietki przyniosą więcej szkody czy pożytku.

Jak samemu zrobić winietki?

W sieci znajduje się mnóstwo pomysłów, jak samemu przygotować bileciki. Niektóre z nich naśladują pracę profesjonalnych dekoratorów a inne to totalne DIY. Jedno jest pewne – winietki przygotowane przez firmę nie dorównają tym zrobionym własnoręcznie. Poniżej mamy dla Was kilka pomysłów na własne winietki. Łączy je jedno – wszystkie półprodukty możecie znaleźć w domu lub niedrogo zakupić, a samo wykonanie nie wymaga większych zdolności manualnych.

1. Liście – pomysł oryginalny i tani. Kupujesz w sklepie sztuczną roślinkę, której liście mają wymiary około 3×5 cm. Obcinasz listki i przy pomocy białego markera, piszesz na nich personalia gości. Biesiadnicy będą zachwycenie nietypowym rozwiązaniem.
2. Kamyki – wariant, który będzie darmowy, jeśli mieszkasz blisko plaży lub innego miejsca, gdzie można nazbierać kamyków. Kolorowymi pisakami napisz na kamieniach imię i nazwisko gościa. W przyrodzie nie znajdziesz dwóch takich samych kamieni, więc winietki będą naprawdę niepowtarzalne.
3. Kartoniki – możesz spróbować wykonać tradycyjne winietki, podobne do tych, które na zamówienie robią dekoratorki. Grubszy papier w każdym kolorze kupisz w papierniczym, a ozdobną koronkę lub wstążkę – w pasmanterii. Jeżeli nie czujesz się dobrze w łączeniu barw, skorzystaj z jednej z wielu aplikacji, gdzie bezpłatnie dobierzesz kolory czy obejrzysz gotowe palety.
4. Korki od wina – kartoniki z personaliami gości możesz przywiązać lub przykleić do korków po winie. Korki można zbierać we własnym zakresie, zakupić przez internet za około 50 gr za sztukę lub zapytać w ulubionej winiarni, czy nie mają zbędnych.
5. Słodycze – w zależności od chęci lub umiejętności kulinarnych, słodkości można kupić lub upiec samemu. Sprawdzą się praktycznie wszystkie rodzaje łakoci – lizaki, cukierki, babeczki. Tekturkę z danymi gościa po prostu przyklejasz lub wbijasz na druciku w ciastko. Winietka pełni dodatkową funkcję – słodkiego upominku.