Mnóstwo rzeczy. Dynię można… zjeść, a dokładniej – miąższ ze środka. Przyrządza się go na wiele różnych sposobów, a duże dyniowe pestki są niezastąpionym składnikiem sałatek. Ale dynia służy nie tylko do jedzenia. Ze względu na efektowny wygląd idealnie nadaje się do tworzenia jesiennych stylizacji i aranżacji.
Okrągłe i podłużne
Na czym polega urok dyni? Na pięknych barwach, kształtach i fakturze. Owoce dyni są niezwykle efektowne, a dzięki twardej, odpornej otoczce można ich urodę zachować na dłużej. Dynia występuje w różnych odmianach: są dynie małe i duże, płaskie i okrągłe, spłaszczone i podłużne. Kolory? Od białego, żółtego, poprzez zieleń i pomarańcz, aż do czerwieni i brązu. Deseń? Gładkie, nakrapiane albo w ciapki. Niektóre odmiany dyni mogą osiągać wagę nawet kilkuset kilogramów (rekordziści wyhodowali okaz ważący ponad 800 kg!). Ale mamy też dynie o rozmiarze większego jabłka. Takie możemy w całości wykorzystywać do dekorowania.
Drążymy
Jak wszystkie rośliny dyniowate, czyli na przykład arbuzy czy melony, dynia ma miękki środek i twardą, zdrewniałą otoczkę. To sprawia, że można ją pozbawić miąższu, a „skorupka” pozostanie nienaruszona i może służyć jako element dekoracji. Aby wydrążyć dynię, należy odciąć jej górną część, a następnie nożem albo łyżką wybrać ze środka miąższ razem z pestkami. Niektórzy mogą być zaskoczeni, jak intensywny i nie zawsze przyjemny jest zapach dyniowego miąższu. Jeśli chcemy, aby dyniowa „skorupka” służyła nam przez dłuższy czas, musimy usunąć miąższ bardzo dokładnie, w przeciwnym razie pozostałości będą psuły się, wydzielając niezbyt apetyczny zapach. Z oczyszczonej dyni możemy wyczarować mnóstwo pięknych ozdób, a także użytecznych przedmiotów.
Jesienne aranżacje
Dynia doskonale sprawdzi się w każdym wnętrzu w charakterze sezonowej ozdoby. Kuchenny parapet, kredens, balkon czy taras – wszystkie te miejsca możemy udekorować dyniami. Pomimo nuty jesiennej nostalgii, soczyste kolory przywołają pogodne skojarzenia. Nawet jedna duża dynia, ustawiona na balkonie czy tarasie, od razu zmieni jego wygląd. Jeśli mamy na to miejsce, np. przy wejściu do domu czy na balkonie, możemy pokusić się o stworzenie większych ozdobnych aranżacji z dynią w roli głównej. Jej jaskrawe barwy idealnie komponują się z przygaszonym fioletem wrzosów i ciemną zielenią iglaków. Dobrze prezentuje się też w towarzystwie wikliny, tej naturalnej i tej bielonej.
Świeczniki i lampiony
Z dyni można zrobić efektowne świeczniki i lampiony. W górnej części niewielkiej dyni wydrąż wgłębienie, włóż do niego np. trochę rafii albo gałązki iglaka, a następnie umocuj w dyni świeczkę. Kilka takich świeczników udekoruje stół na romantyczną kolację. Wydrążona dynia idealnie nadaje się na lampiony, o czym doskonale wiedzą amatorzy święta Halloween. W oczyszczonej z miąższu dyni zrób otwory – wedle uznania. Mogą to być małe otworki w kształcie kropek rozmieszczone równomiernie na całym owocu, otwory w kształcie oczu i nosa albo nieregularne. Po włożeniu świeczki do środka dyni (w tym wypadku polecamy małe świeczki do podgrzewaczy) mamy pięknie świecący lampion, który możemy postawić przed domem albo na balkonie.
Jak namalowana
Dyniowa skórka bez problemu daje pokrywać się farbą, na przykład akrylową. Możemy zatem wyczarować z dyni to, co nam się tylko zamarzy. Wprawdzie naturalne kolory dyni są najpiękniejsze, jednak możemy mieć fantazję, żeby pomalować dynię np. w secesyjne wzorki albo kropki. Lub w cokolwiek innego. Dynia pomalowana na biało będzie dobrze wyglądała w stylizacji prowansalskiej, zestawiona z bielonym drewnem, jasną wikliną i bukietami wrzosów.