Gotowanie możemy traktować jako zwykłe przetwarzanie produktów spożywczych w celu zaspokojenia głodu. Ta prosta definicja nie oddaje jednak tego, czym ono jest, a może raczej powinno być. Dlaczego więc tak bardzo potrzebujemy szczypty, a może całej garści odwagi w kuchni?
W kuchni mogą dziać się rzeczy magiczne i te zupełnie proste. To w dużej mierze od nas zależy, jak podejdziemy do zakupionych przez nas warzyw, owoców, mięs oraz innych produktów. Potrzebujemy mieć jednak to coś, co pozwoli nam na zamienienie leżących na stole artykułów spożywczych i przypraw w wyjątkowe i oryginalne danie – to kulinarna odwaga! Oczywiście nie mówimy tutaj o pokonywaniu strachu przed ostrymi nożami, wrzącą wodą czy tłukącymi się talerzami. Chodzi nam o próbowanie nowości, kosztowanie czegoś, co z pozoru wydaje nam się niedobre, doprawianie tak, jak nigdy wcześniej tego nie robiliśmy, czy łączenie produktów, których wcześniej nie odważylibyśmy się zmieszać. Tylko po co to wszystko? Po co ryzykować przygotowanie niesmacznego dania?
Poznawanie nowych smaków
Każdy z nas ma swoje ulubione smaki. Jedni rozpływają się nad wytrawnymi daniami z elementami kwaśnych nut. Dla innych słodkie potrawy są kwintesencją dobrej kuchni. Kolejni nie wyobrażają sobie jedzenia czegoś łagodnego i dopiero dobrze przyprawione pikantne dania, zaspokajają ich kulinarne oczekiwania. Pomyślcie, ile każda z tych grup straciłaby, gdyby zamknęła się wyłącznie w świecie swoim pojedynczych smaków.
Oczywiście nikt w rzeczywistości nie ogranicza się do jednego smaku – przynajmniej mamy taką nadzieję. O wiele częściej zdarza się, że ktoś obawia się nieoczywistych połączeń produktów. Bo jak można zrobić pizzę na buraczanym spodzie? To wydaje się niejadalne, a wierzcie nam – jest przepyszne!
Podobnie bywa z potrawami z różnych stron świata. W zakładce na naszej stronie „Najciekawsze smaki świata” znajdziecie opisy dań, których skład i połączenia składników mogą Was całkowicie zaskoczyć. Wyobraźcie sobie indyka w czekoladowym sosie o ostrej nucie. To meksykańskie danie musi być wyborne! Albo pierożki wypełnione zupą, czyli słynne chińskie xiao long bao.
Odkrywanie siebie
Jak już wcześniej było wspomniane, z soi wytwarza się olej, który obecnie znany jest na całym świecie. Wiąże się to z popularnością kuchni chińskiej i japońskiej. Jednak soja to nie tylko olej! Słyszeliście kiedyś o tofu lub o tempeh? Jeśli nie, to podpowiadamy Wam, że są to sery wytwarzane z soi. Pozyskuje się z niej także ziarna, wyrabia mąkę oraz wytwarza mleko i jogurty. Ponieważ roślina ta zawiera dużo białka, jest ona popularna jako zamiennik produktów odzwierzęcych. Niestety soja ma jedną wadę w porównaniu z mięsem – nie zawiera całej palety aminokwasów potrzebnych ludzkiemu organizmowi. Dlatego zbilansowana dieta wegetariańska i wegańska wymaga spożywania białek różnego pochodzenia. Należy ją wzbogacać olejami, fasolą oraz innymi roślinami strączkowymi.
Soja bogata jest nie tylko w białka. Zawiera także dużo folianów oraz niektóre witaminy z grupy B – przede wszystkim B1, B2 i B6. Jeśli weźmiemy pod uwagę makroelementy, to znajdziemy w niej wapń, fosfor i magnez. W diecie ważne są także mikroelementy, których soja ma całkiem sporo – to przede wszystkim żelazo, mangan, cynk i miedź.
Z soi wytwarza się liczne produkty spożywcze, co sprawia, że możemy z niej przygotować wiele ciekawych dań. Jeśli ktoś planuje ograniczyć spożywanie mięsa lub chce przejść na wegetarianizm, to soja będzie znakomitą odpowiedzią na jego potrzeby.