Nazwa feijoada pochodzi od portugalskiego słowa feijão oznaczającego fasolę. Danie to pochodzi z Portugalii, która, będąc przez wiele stuleci krajem kolonialnym, rozpowszechniała swoją tradycję kulinarną po całym świecie. Jednak to w Brazylii feijoada stała się daniem narodowym. Jak to się stało i jaka kryje się za tym historia?
Legenda mówi, że powstanie narodowego brazylijskie dania związane jest z niewolnictwem. Ubodzy i pozbawieni praw niewolnicy potrzebowali pożywne i tanie potrawy, dlatego mieszali resztki mięsne z bogatą w białko fasolą. Współcześnie brzmi to okropnie, ale niewolnicy dostawali tylko to mięso, które nie było jadane przez ich panów. Pozostawały im więc uszy i ogony świńskie.
Współcześni badacze uważają tę legendę jedynie za chwyt reklamowy. O wiele bardziej prawdopodobne jest, że powstanie feijoady wiąże się z uprawą fasoli w Brazylii. Ze względu na niski koszt produkcji i łatwość hodowli tej rośliny strączkowej, ziarna fasoli stały się podstawowym produktem spożywczym dla europejskich osadników. Jednak to bogatsi mieszkańcy ówczesnej Brazylii zajadali się potrawą zbliżoną do współczesnej feijoady, gdyż mieli dostęp do drogiego mięsa. Natomiast ubodzy osadnicy mieszali fasolę z mąką maniokową.
Brazylijska feijoada przygotowywana jest z czarnej fasoli, solonych kawałków wieprzowych lub wołowych. W niektórych regionach kraju dodaje się do niej wędzoną kiełbasę. W regionach północno-wschodniej Brazylii, takich jak Bahia i Sergipe, pod koniec przygotowywania potrawy dodaje się do niej kapustę, jarmuż, ziemniaki, marchew, dynię, a nawet banany.
Zgodnie ze zwyczajem gotową feijoadę podaje się z białym ryżem i pomarańczami. Częstym dodatkiem do potrawy jest także posiekana zielenina i mąka z manioku.