#homeoffice a savoir vivre

Dla wielu z nas home office stał się normalnością, której nie chcielibyśmy już zmieniać. Domowe biuro to wygodna opcja, która pozwala nam zaoszczędzić mnóstwo czasu i pieniędzy – wszystko jest praktycznie bez zmian, poza tym, że spotkania, konferencje i narady prowadzimy online. Ale czy pamiętamy wtedy o zachowaniu zgodnym z savoir vivre?

 

Wideokonferencja – jak wybrnąć?

W czasie wideokonferencji zachowuj się tak, jak zachowałbyś się na spotkaniu w biurze. Ubierz się stosownie do okazji, załóż koszulę czy marynarkę, spróbuj ułożyć włosy. Praca w domu kusi do chodzenia w dresie, ale pamiętajmy o tym, żeby godziny pracy traktować jak… godziny pracy. Zadbaj także o to, co znajduje się za Tobą – i przy okazji w zasięgu wzroku Twoich rozmówców. Spróbuj ustawić się na jednolitym tle, uporządkuj mieszkanie, zapal światło lub odsłoń zasłony. To, co zobaczą oczy Twojego rozmówcy szybko sprawi, że zostaniesz poddany ocenie, nawet mimowolnej. W sytuacji wideokonferencji Twoja przestrzeń staje się w pewien sposób przestrzenią wspólną – Twoją i Twojego rozmówcy. Uszanuj jego obecność.

 

Telekonferencja, czyli… jak Cię słyszą, tak Cię piszą

Rozmowy przez telefon w trakcie trwania home office to codzienność  - a nawet, pewnie w większości przypadków, będą powtarzać się co najmniej kilkukrotnie w ciągu dnia. To, jak zachowujemy się, prowadząc rozmowy ze współpracownikami, jest bardzo ważne dla zachowania dobrego zdania o nas samych, przez kolegów i koleżanki. Rozmawiajmy konkretnie, o tym, z czym dzwonimy, szanujmy czas osoby po drugiej stronie. Zadbajmy też o to, by nasz rozmówca nie słuchał rozmów innych domowników, odgłosów sprzątania czy zmywania. Bardzo ważne jest także to, abyśmy całkowicie skupili się na rozmówcy tak, jakbyśmy dyskutowali z nim w cztery oczy – jeśli w międzyczasie będziemy odpisywać komuś na maila i stukać w klawiaturę, nasz rozmówca z pewnością to usłyszy i poczuje się zlekceważony.

Netykieta na nowo

To słowo zyskało drugie życie, gdy wszyscy zostaliśmy zmuszeni do pracy zdalnej. Teraz nie zrobisz już wrażenia swoim realnym „ja” i tylko to, co i jak piszesz będzie o Tobie świadczyło. Staraj się nie robić literówek, nie przesadzać z wykrzyknieniami i pytajnikami, a przede wszystkim nie nadużywać wielkich literówek, nie przesadzać z wykrzyknieniami i pytajnikami, a przede wszystkim nie nadużywać wielkich liter, które traktowane są jak krzyk.