Jak się zachować podczas świętowania w wielokulturowym gronie?

Zwyczaje wielkanocne czasem są podobne w różnych krajach na świecie, ale niekiedy diametralnie się różnią, bo wynikają z zupełnie innego rozwoju tradycji. Jak więc zachowywać się podczas spotkania w wielokulturowym gronie, by nikogo nie urazić?

Wielkanoc to dla wielu osób w Polsce bardzo ważne święto i okazja do spotkania w rodzinnym lub nieco szerszym gronie. Coraz częściej na wspólne świąteczne śniadania i obiady zapraszamy także przyjaciół. Wtedy zwykle wiemy, jakie zwyczaje są dla nich istotne, a oni są świadomi, na co my kładziemy nacisk i dopasowujemy się wzajemnie do swoich potrzeb. Z tym, że warto przyjąć ogólną zasadę, że to gospodarz wyznacza rytm i charakter spotkania i reszta gości powinna w miarę możliwości się do niego dostosować, w podziękowaniu za zaproszenie.

Po pierwsze, wyczucie

Bardziej wymagającą sytuacją jest, gdy zagraniczny gość jest towarzyszem kogoś z naszych bliskich, a my nie znamy go zbyt dobrze. Możemy oczekiwać, że będzie po prostu podążać za tym, co robią wszyscy, ale nie narzucajmy się zbytnio ze swoimi tradycjami, podejmując próbę edukacji. Nie wypada też zmuszać innych, aby uczestniczyli we wszystkich czynnościach lub próbowali wszystkich potraw, np. jeśli nie jedzą mięsa, W zamian oczekujemy, że zaproszony nie będzie wymagał na nas stosowania jego tradycji, ale w dobrym tonie byłaby chęć poznania innej kultury.

Po drugie, wiedza

Dobrze wychowany gość, przed spotkaniem powinien zasięgnąć informacji o zwyczajach gospodarzy, aby przez przypadek nie urazić nikogo lekceważeniem tradycji, która w danym kręgu może być istotna. To samo dotyczy również osób organizujących spotkanie, bo chociaż niewielka wiedza o innych zwyczajach pozwoli nam sprawić, by zaproszone osoby czuły się mile widziane w naszym towarzystwie.

Po trzecie, szacunek

Szacunek do osób oraz ich rodzinnych tradycji jest kluczowy podczas wielokulturowych i wielopokoleniowych spotkań. Jeśli my go okażemy, mamy większe szanse na to, że druga strona odwdzięczy się tym samym. Będzie to też wspaniała oznaka gościnności.