Kolor kontrowersyjny, ale według Instytutu Pantone super modny wiosną 2018 roku. Zapowiada się prawdziwy hit w szafach i wnętrzach, przy czym nie tylko w salonach. Pozornie fiolet nie pasuje do kuchni, na szczęście pozory mylą.
Fiolet rządzi
Kto trzyma stery kuchni, ten rządzi domem, dlatego fiolet w kuchni pojawić się wręcz powinien, jest wszakże kolorem królewskim.
Przez setki lat kolor fioletowy kojarzony był z bogactwem, prestiżem, ekstrawagancją. Jako że w przyrodzie występuje stosunkowo rzadko, w zamierzchłej, nieznającej sztucznych barwników przeszłości, uzyskanie fioletowych tkanin wymagało sporego trudu oraz nakładu sporych środków - zatem noszenie fioletowych szat wyznaczało status kogoś wyjątkowo zamożnego i ważnego. Nie bez kozery kardynałowie to purpuraci.
Fiolet niesie takie konotacje także dzisiaj. W powszechnej świadomości kojarzy się z władzą, luksusem i oryginalnością. Z produktami klasy premium.
Fiolety są różne
Fiolet to kolor o niezwykle szerokiej gamie odcieni – od bardzo delikatnych, różowawych, poprzez tony niebieskawe, aż do ciemnoczerwonych, agresywnych barw.
Delikatny fiolet to fiolet romantyczny, subtelny, nieco nieśmiały. Fiolet niebieskawy skłania do myślenia, pobudza mózg do wysiłku. Fiolet purpurowy uosabia pewność siebie, siłę, prestiż i wielkość. Dobrze jest kierować się przy wyborze fioletowych mebli lub kuchennych akcesoriów tymi wyznacznikami, żeby zbyt szybko się nimi nie zmęczyć.
Idź na całość
Fioletowa kuchnia może pobudzać do działania, może też działać kojąco i nostalgicznie, jeśli zdecydujemy się na delikatny wrzos.
W kuchni, w której się gotuje nie może zabraknąć zieleni, a to zieleń jest idealnym zestawieniem dla fioletu. Świeże zioła w skrzynce na tle fioletowych mebli zaprezentuje się elegancko i pysznie. Podobnie jak umieszczone w szklanej misie zielone papryki, limonki czy jabłka gatunku Granny Smith.
Fioletowe szafki wymuszają na właścicielu fioletowej kuchni utrzymanie nieskazitelnej czystości, a regularne sprzątanie miejsca, w którym przygotowuje się jedzenie, to same zalety. Poza tym w fioletowej kuchni człowiek czuje się luksusowo, co od razu wpływa na jakość serwowanych w niej potraw.
Należy jednak pamiętać o tym, aby fioletowa kuchnia nie miała konkurencji w postaci ścian pokrytych ciemnymi farbami, wielokorowymi tapet czy też mozaikowych podłóg. Fioletowe szafki zafunkcjonują dobrze wyłącznie na tle neutralnego tła (najlepiej białego lub utrzymanego w delikatnej szarości). Fiolet w kuchni nie jest standardem, dlatego trzeba jakoś zneutralizować ten kolorystyczny szok.
Fiolet w akcencie
To nie musi być fioletowy blat, fioletowy lacobel nad blatem czy fioletowe naczynia. To może być jeden, piękny, fioletowy bakłażan ułożony, na mimochodem, na drewnianym stole. To mogą być fioletowe gałki na białych szafkach. Lub szarych, bo fiolet świetnie łączy się z gołębim popielem. Zbyt mocne kontrasty fiolet albo zgaszą albo sprawią, że stanie się niemal agresywny i przytłaczający, dlatego należy uważać z czerwienią czy pomarańczą. Z drugiej strony fiolet nie polubi się z beżem, a z różem stworzy zbyt cukierkową, kiczowatą atmosferę.
Fiolet można przemycić do kuchni również w formie gąbek do mycia naczyń (i fioletowego płynu w przezroczystym pojemniku z dozownikiem), ściereczek, rękawic do chwytania garnków lub kompletu sztućców z fioletowymi trzonkami. Świetny pomysł to jeden, ale mocny fioletowy akcent: elektryczny lub tradycyjny czajnik, lakierowany na wysoki, fioletowy połysk kosz na śmieci czy też kosz z wrzosem na kuchennym parapecie.
Fioletowa herbata w fioletowej kuchni
Butterfly Pea Tea nigdzie nie będzie smakowała lepiej niż w fioletowej kuchni. Fioletowo-niebieski napar wygląda sztucznie, ale niesie ze sobą same dobrodziejstwa natury. Susz kwiatów klitorii ternateńskiej, tropikalnej rośliny rosnącej w Tajlandii, używanej tam jako ozdoba do włosów lub organiczny barwnik ryżu, wykazuje działanie przeciwnowotworowe, antydepresyjne, przeciwbólowe i przeciwzapalne. Ma także cudowny wpływ na cerę i włosy.