Każdy z nas chciałby, aby stół w jadalni prezentował się olśniewająco, ale przy tym był jak najbardziej praktyczny. Sprawdź, jak dobrać obrus, który połączy te oczekiwania, a przy tym sprawi, że posiłek będzie jeszcze smaczniejszy!
Dobry wymiar
Aby obrus spełniał dobrze swoją funkcję, musi być odpowiednio dobrany do wielkości stołu. Na początku dokładnie zmierzmy nasz stół – jego długość i szerokość. By obrus nie utrudniał korzystania z niego, powinien zwisać ponad siedziskiem krzesła od 20 do 25 centymetrów z każdej strony. W przypadku stołu o owalnym blacie należy dodać do długości i szerokości boków 50 centymetrów, zaś w przypadku stołu okrągłego – 40 centymetrów. Jeśli decydujemy się na bieżnik, najlepiej będzie wyglądał taki, którego końce zwisają około 25 centymetrów z obu stron stołu.
Jaki materiał wybrać?
Wiemy już, jakie są wymiary naszego stołu i za jak dużym obrusem powinniśmy się rozglądać. No właśnie, tylko na jaki materiał się zdecydować? Naturalne materiały zawsze wyglądają o wiele bardziej stylowo niż tkaniny sztuczne. Są też ponadczasowe i będą stanowiły piękną ozdobę stołu. Do naturalnych tkanin należą len, bawełna, ramia, sizal oraz jedwab. Obrusy uszyte z lnu odznaczają się bardzo eleganckim wyglądem i świetnie uzupełnią wnętrze. Nie elektryzują się i mimo długich lat użytkowania nie stracą swojego pierwotnego rozmiaru. Łatwo też można usunąć z nich plamy. Niestety są one dość drogie i pracochłonne w utrzymaniu. Obrusy bawełniane są tańsze niż te z lnu. Wskutek częstego prania mogą stracić swój kolor, jednak do tego momentu będą pięknie zdobiły nasz stół, łatwo z nich też wywabić plamy. Obrusy z ramii, jedwabiu i sizalu różnią się od bawełnianych czy lnianych przede wszystkim mnogością kolorów i wzorów. Są bardzo trwałe, jednak łatwo w ich przypadku o zagniecenia.
Oprócz tkanin naturalnych, istnieją również tkaniny sztuczne i syntetyczne. Do tkanin sztucznych należy wiskoza. Obrusy z tego materiału są tanie, a dzięki różnorodnej kolorystyce każdy z nas bez problemu dobierze obrus do swojego wnętrza. Warto jednak pamiętać, że obrusy wiskozowe dość szybko się niszczą, blakną i ciężko sprać z nich większe zabrudzenia. Do wyboru mamy jeszcze tkaniny syntetyczne – poliamid i poliester. Są to jedne z najpopularniejszych tkanin, z jakich szyte są obrusy dostępne na rynku. Są tanie, dość proste w utrzymaniu i przede wszystkim praktycznie się nie gniotą! Warto jednak pamiętać, że tkaniny poliestrowe łatwo się mechacą i marszczą od postawionych na nich gorących przedmiotów, trudno też sprać z nich plamy.
Kolor, kolor
Wybierając obrus, warto zwrócić szczególną uwagę na zastawę stołową, jakiej używamy. Jeśli talerze są wzorzyste, lepiej postawić na jednokolorowy obrus. Jednak monochromatyczność nie oznacza wcale nudy, a obrus nie musi być wyłącznie biały – coraz modniejsze są intensywne kolory, które świetnie podbiją wzory na zastawie. Zastawa w kolorze białym lub beżowym daje znacznie większe pole do popisu. W takim przypadku możemy zdecydować się na wzorzyste obrusy, wyszywane koralikami czy tkane złotymi lub srebrnymi nitkami.
A może by tak…
zrezygnować z obrusu? Stół może wyglądać stylowo również bez niego. W przypadku rezygnacji z obrusu świetnie sprawdzą się coraz modniejsze filcowe podkładki, serwety i bieżniki, często powycinane w fantazyjne wzory. Również stół w wersji saute będzie wyglądał elegancko – zwłaszcza, jeśli do posiłku podamy bawełniane lub lniane serwetki zamiast tych papierowych.