Pie floater to pasztecik z ciasta francuskiego, który wrzuca się wierzchem do kremowej zupy z groszku i gęsto polewa sosem pomidorowym.
Danie to pochodzi z Adelaide w Australii. W XIX wieku sprzedawcy oferowali pie floater ze swoich wózków mieszkańcom, którzy szukali szybkiej przekąski lub późnej kolacji. Współcześnie wózków na ulicach Adelaide już się prawie nie spotyka. Istnieje za to kilka lokali, które serwują ten przysmak.
Danie to jest połączniem tradycyjnych dań kuchni angielskiej, czyli zupy z groszku i pierogów w zupie, które znane były jako floaters. W końcu Australia była kiedyś kolonią angielską i dalej należy do Wspólnoty Brytyjskiej.
W dosłowny tłumaczeniu pie floater oznacza pływający pasztecik. Nikt nie wie, kto pierwszy wykonał to danie. Jedna z legend mówi, że w latach 90 XIX wieku wymyślił je Ern Bradley. Jednak nie ma na to przekonywających dowodów. Nie wiadomo też czy celowo wrzucił on pasztecik do zupy, czy też stało się to przypadkowo.
W 2003 roku pie floater zostało docenione. Wpisano je na listę „Skarbów Stanowych Południowej Australii”. Nie można wiec podarować sobie tego dania i warto je przygotować w domu. Szansa spróbowania go w polskiej restauracji jest minimalna, więc mamy dla was przepis. Nie będziecie żałować! To świetne połączenie delikatności zupy z groszku z mięsem wołowym w chrupkiej panierce. A wszystko to okraszone sosem pomidorowym bądź keczupem. Smacznego!
Jak przygotować Pie floater?
SKŁADNIKI:
Krem z groszku:
800 g mrożonego zielonego groszku
2 cebule
1 por
przyprawa warzywna do potraw Appetita z linii Ewy Wachowicz
1 łyżeczka masła
olej
sól
pieprz czarny mielony Appetita
sos barbecue do podania
Paszteciki:
350 g mielonej wołowiny (można wymienić na mięso wieprzowe lub jagnięce)
1 jajko
przyprawa do mięs Appetita z linii Ewy Wachowicz
1 ząbek czosnku
1 opakowanie ciasta francuskiego
PRZYGOTOWANIE:
Krem z groszku
W garnku rozgrzać olej i masło, dodać pokrojone na kawałki cebulę i por. Smażyć przez 2-3 minuty, a następnie zalać 2 litrami wody. Dodać przyprawę warzywną i gotować ok. 20 minut na małym ogniu.
Do wywaru dodać groszek, zagotować. Zupę zmiksować blenderem na gładki krem, doprawić solą i pieprzem.
Paszteciki:
Piekarnik nagrzać do 200 st. C. Mięso wymieszać z jajkiem i przyprawą, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek.
Z ciasta francuskiego wycinać okręgi (np. za pomocą szklanki), wylepiać formę na muffiny, wcześniej wyłożoną arkuszami papieru do pieczenia. Ciasto wypełnić mięsem, zapiekać ok. 25-30 minut, aż spód będzie upieczony na złoty kolor.
Gorącą zupę przelać do talerzy, na wierzchu ułożyć paszteciki. Polać sosem barbecue.